๐Ÿ‡ตโ€‹๐Ÿ‡ทโ€‹๐Ÿ‡ดโ€‹๐Ÿ‡ฑโ€‹๐Ÿ‡ดโ€‹๐Ÿ‡ฌโ€‹

- Przysiฤ™gam, jeล›li za kilka minut nie dostanฤ™ tych pieprzonych papierรณw, to wyjdฤ™ z siebie i stanฤ™ obok..ย 


Poirytowany do granic moลผliwoล›ci Wang usiadล‚ na swoim ulubionym fotelu, upijajฤ…c resztki cappuccino z papierowego kubka, zaraz po tym wrzucajฤ…c go do ล›mietnika.


- S-spokojnie, Panie Wang. - szczupล‚a brunetka, ktรณra wล‚aล›nie ze stresu przewracaล‚a siฤ™ o wล‚asne nogi, zaczฤ™ล‚a szukaฤ‡ w swoich folderze dosyฤ‡ waลผnych dokumentรณw, ktรณre potrzebowaล‚ jej szef.


- Huh? Tzuyu, nie znasz mnie od dziล›, nie umiem byฤ‡ spokojny w takich sytuacjach. - warknฤ…ล‚ Jackson, patrzฤ…c na ekran swojego komputera.ย 


Pech chciaล‚, ลผe wล‚aล›nie dostaล‚ wiadomoล›ฤ‡ o tym, ลผe jego firma spadล‚a w rankingu. Wkurwienie i Jackson Wang to zล‚e poล‚ฤ…czenie, naprawdฤ™.


- Wypierdalaj. - caล‚kowicie pozbawiony uczuฤ‡ mฤ™ลผczyzna pokazaล‚ palcem na drzwi, prowadzฤ…ce do wyjล›cia z jego biura i jednoczeล›nie spojrzaล‚ na kobietฤ™.ย 


Tzuyu poล›piesznie wyszล‚a, nie zwracajฤ…c uwagi na swojฤ… skรณrzanฤ… kurtkฤ™, pozostawionฤ… na kanapie. Wang juลผ nie miaล‚ siล‚y, by krzyczeฤ‡ do swojej sekretarki, ลผe jฤ… zostawiล‚a, nie miaล‚ juลผ siล‚y na nic.


- Pieprzony Mark Tuan. Jeล›li znajdฤ™ ciฤ™ na tym bankiecie za kilka dni, masz przesrane. - wyszeptaล‚ Jackson, po czym zaczesaล‚ palcami swoje ciemne wล‚osy do tyล‚u.




๏ฝกโ˜†โœผโ˜…โ”โ”โ”โ”โ”โ”โ”โ”โ”โ”โ”โ”โ˜…โœผโ˜†๏ฝก


ksiฤ…ลผka bฤ™dzie wolno pisana, bo nie zawsze mam wenฤ™ i czas aby cokolwiek napisaฤ‡. z gรณry za to przepraszam.ย 


miล‚ego wieczoru, dnia, zaleลผy kiedy to czytacie!


~wangseok

Comment