Jak już widzicie wpis "Przemyślenia Kasztanowłosej" , to będę tutaj pisała swoje przemyślenia, myślę, że uda mi się dojść do kogoś z moimi przemyśleniami. Będę pisała swoje zdanie na różne tematy więc myślę, że do większej społeczeństwa dojdę ;D. Myślę, że nie będę nikogo zanudzać ;)
[pozostawiam tu swoje dzienne i nocne przemyślenia, które zawracają mi cały czas głowę i nie mam ich gdzie wyrzucić]
Będę dodawała tutaj moje według mnie najciekawsze sny i przemyślenia. Zapraszam do czytania :)
O czym może myśleć szczęśliwa żona i matka podczas bezsennych nocy?Miniaturowa miniaturka, niewiele ponad 3000 słów :)Bohaterowie i świat przedstawiony zaczerpnięte są z uniwersum "Harry'ego Pottera".Tekst jest mojego autorstwa i nie zgadzam sie na jego kopiowanie.
To, co mi akurat przyjdzie do głowy. Opowiadania, przemyślenia i takie tam o świecie, dobru, złu, miłości, nienawiści i całej reszcie spisane w jednym miejscu.
1 Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię. 2 Ziemia zaś była bezładem i pustkowiem: ciemność była nad powierzchnią bezmiaru wód, a Duch2 Boży unosił się nad wodami.3 Wtedy Bóg rzekł: «Niechaj się stanie światłość!» I stała się światłość. 4 Bóg widząc, że światłość jest dobra, oddzielił ją od ciemności. 5 I nazwał Bóg światłość dniem, a ciemność nazwał nocą.I tak upłynął wieczór i poranek - dzień pierwszy.6 A potem Bóg rzekł: «Niechaj powstanie sklepienie w środku wód i niechaj ono oddzieli jedne wody od drugich!» 7 Uczyniwszy to sklepienie, Bóg oddzielił wody pod sklepieniem od wód ponad sklepieniem; a gdy tak się stało, 8 Bóg nazwał to sklepienie niebem.I tak upłynął wieczór i poranek - dzień drugi.9 A potem Bóg rzekł: «Niechaj zbiorą się wody spod nieba w jedno miejsce i niech się ukaże powierzchnia sucha!» A gdy tak się stało, 10 Bóg nazwał tę suchą powierzchnię ziemią, a zbiorowisko wód nazwał morzem. Bóg widząc, że były dobre, 11 rzekł: «Niechaj ziemia wyda rośliny zielone: trawy dające nasiona, drzewa owocowe rodzące na ziemi według swego gatunku owoce, w których są nasiona». I stało się tak. 12 Ziemia wydała rośliny zielone: trawę dającą nasienie według swego gatunku i drzewa rodzące owoce, w których było nasienie według ich gatunków. A Bóg widział, że były dobre.13 I tak upłynął wieczór i poranek - dzień trzeci.14 A potem Bóg rzekł: «Niechaj powstaną ciała niebieskie, świecące na sklepieniu nieba, aby oddzielały dzień od nocy, aby wyznaczały pory roku, dni i lata; 15 aby były ciałami jaśniejącymi na sklepieniu nieba i aby świeciły nad ziemią». I stało się tak. 16 Bóg uczynił dwa duże ciała jaśniejące: większe, aby rządziło dniem, i mniejsze, aby rządziło nocą, oraz gwiazdy. 17 I umieścił je Bóg na sklepieniu nieba, aby świeciły nad ziemią; 18 aby rządziły dniem i nocą i oddzielały świa
Czasami nachodzą mnie różne przemyślenia, które w końcu zdecydowałam się przelać na papier...Mam nadzieję ,że nie tylko mnie nasuną one głębokie nostalgie...
Doknes i Dealer są przyjaciółmi od bardzo dawna. Znają się od dzieciństwa, chcą spędzać jak najwięcej czasu razem, lecz przeszkadza im w tym odległość pomiędzy miastami, w którymi mieszkają. Pewnego dnia Hubert wymyśla świetny sposób na wspólną integrację Teamu Przyjaźń i innych znajomych. Czy wszystko pójdzie zgodnie z planem?
Wszystko zaczęło się od sentymentalnej wizyty na podwórku mojego rodzinnego domu - poniemieckiego murowanego budynku, który pełnił rolę leśniczówki mojego dziadka. Tam się wychowałem i mieszkałem do czasów maturalnych. Wracają fajne wspomnienia. Ścierają się ze sobą wyobrażenia i oczekiwania sprzed lat z dzisiejszymi przekonaniami.Zapraszam Cię do mojego świata, który... przecież nie istnieje...
Będzie to mój pamiętnik, pisany jako osoba genderfluidBędę tu zamieszczała jakieś moje przeżycia i myśliWięc jeśli interesuje cię ten temat to zapraszam serdecznie do czytania
"To twoje dziecko, panie prezesie", oznajmia mu piękna kobieta. Gdyby mało mu było problemów, nagle do jego drzwi puka osoba, o której już dawno zapomniał. Jiminowi świat wali się na głowę: jego siostra zerwała zaręczyny, jego rodzinna firma popada w długi, a on sam traci najbliższych przyjaciół. Nadchodzą ciężkie czasy, a perspektywa ojcostwa jest dla Parka kompletną abstrakcją. Mężczyzna wie jedynie, że nie może się poddać, gdy wszyscy na niego liczą. Tylko on może wszystkiemu zaradzić.UWAGI:~ ZMIENIONY WIEK BOHATERÓW : JIMIN MA 41 LAT~ JIMIN JAKO SZEF FIRMY TRANSPORTOWEJ~ MOŻLIWE PRZEKLEŃSTWA, SCENY PRZEMOCY, SCEN +16OKŁADKA: @vincentvanvaleri (IG) / cover by: @vincentvanvaleri (IG)TRZECIE OPOWIADANIE Z SERII 'BULLETPROOF ADULTS', PRZED PRZECZYTANIEM PROSZĘ O ZAPOZNANIE SIĘ Z CZ. 1 i 2
"Noc" z pozoru zwykłe słowo, ale co jeszcze może oznaczać? Śmierć? Smutek? Szczęście? a może ukojenie? Z pozoru świat może wydawać się nudny ale tylko dopóki nie zaczniemy się w nim dokopywać drugiego dna, przygód i magii. Także poezja - a zwłaszcza ta najlepsza pisana jest metaforami. "Księżyc" oznaczać może miłość ale i też smutek i tęsknotę za czymś co już było. "Kwiaty" to nic innego jak piękno, ale też i przemijanie. Jak więc widzicie wszystko ma drugie dno którego możecie doszukiwać się też w moich wierszach>>> zapraszam do czytania♠♣
Zawsze mamy dwie drogi dobrą i złą którą wybierzesz to zależy tylko od Ciebie.......
Nie mogę nazwać się poetą, mimo, że moje wiersze znalazły się w konkursowym tomiku. Nie piszę dla pisania, ale dla utrwalania ważnych spraw, moich uczuć i przemyśleń. Nie wiem, jak na to zareagujecie. Nie wiem wcale, czy będziecie to w ogóle czytać.Okładkę wykonała wspaniała Katarzyna Wierczyska