Search: Partygoers » Page 65
1,683 stories
Czy to naprawdę musiało się tak skończyć?!

16-letnia Nadia mieszkała w małej miejscowości Lubomin. Miała na celu zostanie lekarzem weterynarii, lecz wiedziała, że będą na jej drodze przeszkody małe i duże. Mimo wątpliwości nie poddała się i walczyła dalej aż nagle stało się coś co obróciło jej życie do góry nogami... Piątek godz. 14:15 w ten dzień Nadia skończyła podstawówkę. Wszyscy z klasy byli uradowani a za razem wzruszeni kiedy usłyszeli ostatni dzwonek w szkole, w której przesiedzieli kilka lat. Wiedzieli, że to już niedługo zacznie się nowy etap w ich życiu. Nadia cała była oblana łzami lecz to były łzy szczęścia, może troszkę smutku że opuszcza swoich przyjaciół z którymi były takie odpały w szkole. Gdy Nadia wróciła do domu mama się jej zapytała jak minęły ostatnie godziny w tej szkole. Odpowiedź jej była zaskakująca, powiedziała że źle i dobrze. Mama spytała jej się czemu taka dwuznaczna odpowiedź, ona zaś na to, że jest szczęśliwa ale smutna że opuszcza przyjaciół.Mama Nadii pokiwała głową i zaczęła odgrzewać zupę dla córki. Po obiedzie Nadia weszła na stronę szkoły wyższej by pooglądać i poczytać jak tam jest dokładniej. Po kilku tygodniach doszła koperta z odpowiedzią czy Nadia się dostała, czy też nie. Gdy już ją otworzyła złapała się za głowę...

22 3 0
Truciciel z dzielnicy Whitechapel

Londyn, centrum świata. Miejsce brudu i cierpienia dla jednych, piękna i nadziei dla innych. Piękne krajobrazy rozwijającej się przemysłowo metropolii i budzące żal i współczucie slumsy, w których zamieszkują ludzie, których los nie pobłogosławił. Wyrodne matki, które potrzebują pieniędzy, trują swoje dzieci, by wyłudzić odszkodowanie od firm ubezpieczeniowych. W gazetach przynajmniej raz w tygodniu jest wzmianka o dzieciobójstwie z pomocą niezastąpionego arszeniku, a na stryczkach coraz częściej zawisają młode matki, które potrzebowały pieniędzy i miały nadzieję, że nikt nie wykryje arszeniku, więc skończą z pieniędzmi w kieszeni bez cienia podejrzeń.W końcu jednak dochodzi do zbrodni na wielką skalę. Na Whitechapel dochodzi do masowego trucicielstwa. Trute są głównie kobiety i dzieci. Scotland Yard powoli nie daje sobie rady, więc zdeterminowane bliźniaki, Alice i Alan Liddell, w obawie o zdrowie i życie dzieci z Houndsditch pomagają policji rozwiązać sprawę Truciciela z Whitechapel.

68 1 7
,,Zagubiona miłość

Dawno , dawno temu Miśka była z pyśkiem .Byliśmy razem przez 3 tygodnie.Gdyż jak zerwał ze mną powiedział , że jesteśmy w separacji.Pokłóciliśmy się.Zablokował mnie na Facebooku . Poznałam jego kolegę Dyzio. Przyjechał po mnie .Zapoznałam go z moim tatą. Tata pozwolił mi u niego spać.Więc pojechaliśmy do niego .Zapoznał mnie dla swoich rodziców brata oskar .Jego brał miał 3 lata.Jego rodzice byli na dworze.Dałam niemu lizaka.Oni byli sąsiadami Pyśkiem.Pysiek był na dworze i wszystko słyszał co mówiliśmy.Pysiek był związku z taką Miśka.Go to bardzo zabolało , ze byłam z Dyziem i byliśmy szczęśliwi.Jego tato poszedł do auta i wziął piwo i mnie się pyta czy chce piwo a ja do niego mówię , że jak mi pozwoli (Dyziem) to tak.Dyzio powiedział że tak mogę.To przyniósł i wypiliśmy.Kubuś się pływał w basenie .Mój chłopak chciał mnie wrzucić do wody.Ja powiedziałam że nie.I tak mnie wrzucił do wody .Ja też wrzuciłam , a potem jego tatę i mamę.Ja się dogadywałam z Jego rodzicami i z jego braciszkiem .Kupili mi ciuchy buty itp. dali mi 300.000 zł.To zapłaciliśmy w domu długi bo moi rodzice zrobili długi. Pysia go bolało.Jutrzejszego dnia tata przyjechał do nas i gadaliśmy , śmialiśmy się.Rodzice mówią , żebyśmy pojechali na dyskotekę. Ja mówię :że nie mam w co ubrać.Pani Wandzia czyli jego mama mówi że ciuchy dla mnie da i mnie umaluje i zrobi fryzurę.Ja powiedziałam że : Czy jedna osobach mi pozwoli (tata) powiedział : że tak.To pojechaliśmy.Wróciliśmy do domu piani .Dyzio poszedł spać. A ja poszłam na dół .I Pysio dzwonił do mnie 5 razy.Z 6 razem odebrałam On mówi:hej muszę z Tobą pogadać.wyjdź na dwór.A ja do niego że : po co ?czego chcesz?Pysio mówi :pogadać.Ja : ok. Mówię do mamy to wyjdź na dwór niby tam zapalić jak bd z nim gadać.Ja krótko i na temat powiem.ok?Mama mówi:ok.On chciał mi dać całusa , a ja mówię ,że nie.Słucham cię co

67 1 7
I'm an average princess

Piętnastoletnia Sandy niespodziewanie traci ukochanego ojca, jest zmuszona zamieszkać z bratem z którym za czasów życia ojca niechętnie widywała się raz na dwa tygodnie. Chłopak z każdym dniem jest ociupinkę milszy dla dziewczyny i tak przez następne trzy miesiące bo to po ich upływie zaczyna się opowieść. Matt traktuje swoją siostrę całkiem dobrze, jak królewnę ale jaka według niego jest definicja słowa królewna? Sandy po śmierci ojca zamieszkuje w sporym domu jej dziewiętnastoletniego braciszka który za zgodą sądu zostaje jej opiekunem prawnym. To rodzeństwo traktuje się czasem jak przyjaciel przyjaciela czasem jak brat siostrę i czasem jak wróg wroga. Dziewczyna dostaje sporo prezentów jak i ograniczeń a odkąd skończył się rok szkolny jej życie publiczne zmienia się o 180 stopni. Portfel Sandy trochę przytył odkąd zamieszkała u braciszka, dziewczyna nie jest przyzwyczajona do tak dziwnego traktowania, Matt bardzo się zmienił, jego serce skruszyło się w drobny mak gdy usłyszał o śmierci ojca ale stara się unikać tego tematu i udawać ze go to nie rusza, chłopak pociesza siostrę w w trudnych momentach wspierającymi wypowiedziami dzięki którym ta dwójka chichra się w niebogłosy lub uśmiecha się tak szeroko że potem bolą ich policzki.Nie zawsze wszystko się udaje, tego nauczyło ich życie. :p

76 2 0
Hobbit Stare przeznaczenie

Stare przeznaczenie (Hobbit ff)PrologPamiętam tylko Rhosgobel. Nie wiem jak i kiedy się tam znalazłam, ale pamiętam, że nie od zawsze tu jestem. Pamiętam kruki i piękne sale, ale nie wiem skąd. Nie wiem kim byłam. Obudziłam się tutaj i nie pasowałam do tego świata. Zajął się mną Radagast. Jest nieco zwariowany, ale życie z nim jest niezwykle ciekawe. Ratujemy razem przyrodę, ale kiedy jestem sama często myślę o mojej przeszłości. Czy kiedyś dowiem się skąd pochodzę? I jak się tu znalazłam? I kim jest mężczyzna, który śni mi się co noc? Tak bardzo chcę poznać prawdę. Pytałam o to czarodzieja, ale tylko prosił bym więcej nie poruszała tematu....Długo już mieszkam w Ered Luin. Odkąd smok zaatakował mój dom. Chciałbym tam wrócić i odzyskać swój dom. Pamiętam jeszcze ją... Eileen. Chciałbym mieć pewność, że przeżyła. Objąć ją jeszcze raz. Dotknąć jej policzka. Usłyszeć z jej ust swoje imię. Nie. Ona zginęła. A ja już tak długo o niej nię. Co noc. Prowadzę swój lud ku śmierci, ale chcę odzyskać to co straciłem. Zrobię to dla niej. Miała takie piękne oczy i włosy. Cała była piękna. Moja. A teraz wszystko straciłem. Gdybym wtedy uciekł z nią. Ale ja chciałem bronić bogactwa, domu, ludu. Oddałbym za nią życie. A wśród pobratymców muszę być twardym przywódcą. Stałem się zgorzkniały gdy odeszła. Nigdy już nie będę taki jak kiedyś. ...Hej. Kocham Hobbita i tyle

70 4 2
Siódma

Akcja dzieję się w fikcyjnym mieście Armen City na obrzeżach Londynu w 2022 roku. Pochodząca z bogatej rodziny 17 letnia Sabrina Sept od najmłodszych lat wykazywała problemy psychiczne a przez jej niepokojące zaangażowanie do lekcji samoobrony oraz częste wszczynanie bójek z uśmiechem na twarzy stwierdzono u niej również skłonności sadystyczne. Śmierć jej ojca i matki dwa dni przed wejściem Sabriny w dorosłość z rąk człowieka w białej masce zdobionej w czerwony odwrócony krzyż między oczami tylko pogorszyły jej stan. Po śmierci rodziców Sabrina zrezygnowała z terapii bo czuła, że to przestało pomagać a jej stan z tygodnia na tydzień był coraz gorszy. Jedyne co czuła to narastającą rządzę zadawania bólu ludziom, po jakimś czasie przestała z tym walczyć i postanowiła, że spróbuje odnaleźć zabójcę. Po śmierci rodziców odziedziczyła po ojcu pół miliona funtów i z pomocą tych pieniędzy musiała przeżyć i dokonać zbrodni. Praktycznie każdą noc spędzała w jednym z podziemnych barów w dzielnicach biedy gdzie piła i snuła plany odnośnie znalezienia mordercy. Pewnej nocy niedaleko baru wywiązała się walka i z rąk Sabriny ginie mężczyzna który był celem małej grupki najemników .Wkrótce, ta składająca się z trzech osób grupa zmieniła całe jej życie.

52 4 0
Usłysz mój krzyk..

Ze stu procentową pewnością można powiedzieć, że każdy człowiek ma jakąś tajemnice. Mogą byłe lub duże, mało lub wiele znaczące. Ich ujawnienie może mieć różne skutki. Jedni mają jedną, dwie lub trzy, inni zaś mogą mieć kilkadziesiąt. Ile ludzi na świecie tyle tajemnic. Niektórzy mówią: Ja nie mam tajemnic! Jest to kłamstwo. Tajemnice można ukrywać nieświadomie. Mogą one powodować, że czujemy się po prostu źle. Dlaczego je ukrywamy? Może dlatego, że się boimy. Ale czego? Reakcji społeczeństwa? Chyba właśnie tak. Oto przykład osoby skrywającej tajemnice.. Blanka Ostrowska pod wieloma względami była zwyczajną pietnastolatką. Chociaż nie, wróć. Nie była zwyczajną nastolatką. Skrywała wiele tajemnic. Tajemnic, których raczej większość nastolatek nie skrywa. Jedną z nich był alkoholizm mamy. Tak, jej mama piła i to bardzo często. Nie wiedziała kiedy to się tak naprawdę zaczęło. Nie miała zielonego pojęcia jak miała jej pomóc. Martwiła się o nią i jednocześnie nienawidziła. Nienawidziła jej za to, że swoje smutki topiła w alkoholu. Martwiła się, ponieważ kilka razy zdarzyło się, że pani Ostrowska upiła się do nieprzytomności. Drugą tajemnicą były kłopoty finansowe. Komornik już dwa razy odwiedził rodzinę Ostrowskich. Pani Ostrowska całą swoją pensje wydawała na alkohol. Jej wynagrodzenie nie było wielkie. Jednak jej największą i jednocześnie skrywaną tajemnicą były cienkie blizn, które pokrywały cały nadgarstek i część przedramienia dziewczyny. Każda blizna była jakimś problemem. z którym Blanka sobie nie radziła. A było ich sporo. Blizny można było opisać jako blade lub różowe kreski biegnące w różne kierunki. Jej ręka była polem bitwy. A jej przeciwnikiem był los. Przez ostatni czas Blanka ani razu nie sięgnęła po żyletkę. Tylko dlatego, że przez dwa i pół tygodnia nie chodziła do szkoły. Spędziła je w łóżku.

64 2 4
Cheer up-kpopowi idole jako filmy

W seoulu była szkoła w której było bardzo duzo zajęć sportowych itp uczęszczała do niej nayeon była tam cheerledaerką w jej grupie było jeszcze 8 innych dziewczyn byly one przyjaciółkami nayeon podkochiwala się w pewnym chłopaku z druzyny koszykarskiej już tak trwało to okolo 2 lat dziewczyny miały po 17 lat były one bardzo młode na to co ich spotkało ... a wiec pewnego jesiennego poranka wszyscy poszli normalnie do szkoły lekcje byly normalnie lecz o godzinie 13:13 do szkoly weszło zombie i zaczęło zarażać ludzi nayeon nie wiedziała o tym lecz dyrektor szybko poinformował o wszystkim kazał im uciec do schronu i tak zrobili była 13:30 o 13:45 już wszyscy byli w schronie oprócz tych którzy zostali zarażeni zombie czaiło się tak jeszcze przez dobre 2 godziny o 15:35 wszystkie zombie zniknęły Jako pierwsi ze schronu wyszli woźniowie by zobaczyć czy żadnego nie ma nie było wiec dyrektor zadzwonił do rodziców by odbrali dzieci mama nayeon była w pracy do późna wiec pojechała do domu razem z saną kiedy były już w ich domu rodzice sany zaprowadzili ich do schronu ponieważ jej rodzice byli bardzo bogaci i mieli rzeczy na każdy wypadek gdy weszły do ich bunkru ujrzały kilka łóżek ,kanap, kuchnie , lazienke oraz dużo sprzętu AGD nayeon zadzwonila do mamy by przyjechała tutaj poniewaz jej dom był biedny i mógł się bardzo szybko rozwalić jej mama dopiero konczyla prace o 20 wiec Sana zaczęła gadac z nayeon : Może coś obejrzymy ? Jest dopiero 16Jasne -odparła nayeon była trochę przestraszona tym wszystkim kiedy minęło troche czasu przyszli tam rodzice Sany z mama nayeon i zamknęli bunkier tata Sany powiedział -dopóki sytuacja się nie uspokoji będziemy tutaj razem ,mamy zapasy jedzenia wiec powino starczyć I tak było przez 2 tygodnie aż zombie zniknely wszyscy wrócili normalnie do szkol ale czy to napewno koniec dziwów ?

0 1 0
miłość XXI wieku

hej jestem tu nowa ale słyszałam ze można tu pisać swoje historie wiec chciałabym napisac tu i jednocześnie tez się wyżalić co mnie spotkało rok temu ...Było lato 2018 spotykałam się z znajomymi codziennie oraz jak tez z chłopakiem. Mozna powiedzieć ze miałam swoją ekipke i byłam tam nowa i każdy kolega mojego chlopaka mu mnie zazdrościł i każdy z nich mi rzucał tekstami typu : - ale jesteś piękna ! , nie powinnaś być z ... nie jest on ciebie wart takiej ślicznotki jak ciebie ! ..Ale ja miałam szczerze to gdzieś i po około dwóch tygodniach rozpoczęcia wakacji i bycia w tej ekipce poznałam jednego kolegę mojego chłopaka - Adriana. Wydawal się jako jedyny normalny bo nie rzucal mi takimi tekstami ale i tak wiedzialam ze również się we mnie podkochuje :) Przyszedł czas ze mój chlopak mnie zdradził :) i każdy z jego kolegow mi pisał ze jednak mam mojemu teraz oczywiście byłemu chłopakowi wybaczyc to ale ja nie umiałam i napisał do mnie Adrian czy nie chciałabym spróbować z nim. I se myśle okej może zapomnę o bylym . I muszę wam powiedzieć ze Adrian to była osoba dla mnie niesamowicie bliska moglam z nim porozmawiać dosłownie o wszystkim wspierał mnie, bronił jeśli była potrzeba i kochał nad życie .. Ale niestety wszystko dobiega końca .. Po 10 miesiacach po prostu mnie zablokował WSZEDZIE i nie wiedziałam co się dzieje i probowalam się dowiedzieć.. nie udało mi sie do tej pory i niewiem czym zawiniłam co zrobiłam bo zawsze jak go teraz spotykam wyzywa mnie .. klnie do mnie.. nawet tworzy jakieś fejkowe konta i pisze tam że ma ze mnie beke cały czas i ze mam ciagnac pale itp ... Gdy chce z nim porozmawiac w realu oczywiście zawsze tylko słyszę : Wypie*dalaj szmato .. i sobie idzie.. I mój były i on i wsumie wszyscy ich znajomi uwzięli się na mnie .. niewiem dlaczego :// niewiem co mam z tym zrobić proboje mieć wyjebke ale nie wychodzi >~< Dlaczego ludzie w tych czasach są tacy ...

0 1 0
Pani Architekt

-NIE WIERZĘ! DOSTAŁAM SIĘ NA ARCHITEKTURĘ NA YALE! -Naprawdę? Pokaż mi ten list, przecież dostanie się tam to niemal cud.***-Hej,jak masz na imię?-Jestem Hope,a ty?-Wiktoria,ale wolę gdy zwraca się do mnie drugim imieniem- Olivia lub Livia.-Więc,Livia,wygląda na to że będziemy współlokatorkami.***-Dzień dobry,chciałabym zmienić nazwisko.-Proszę wypełnić ten formularz i...***-Nie wierzę,nasze pierwsze,własne mieszkanie!-Ostatni rok studiów i nareszcie mogłyśmy znaleźć coś tylko dla siebie.***-To list z firmy Saint&Smith, najpopularniejszych architektów na wchodnim wybrzeżu.-Czemu dostałaś od nich list? Żadna z nas nie ma z nimi nic wspólnego.-O MÓJ BOŻE! CHCĄ MNIE PRZYJĄĆ NA STAŻ! PROPONUJĄ MI STAŻ,ROZUMIESZ TO?!***-Jestem Olivia Williams, byłam umówiona na spotkanie z panem Saint.-Prosto do windy,proszę jechać na piętro 68.***-Panno Williams,to mój syn Christopher. To on przejmie firmę,oczywiście przy tym zachowa pani swoje stanowisko asystentki szefa.***-Proszę nie zwracać się do mnie per pan,tylko po imieniu,Chris. Mam nadzieję,że także mogę tak do pani się zwracać.-Oczywiście,Olivia lub tak jak mówią do mnie przyjaciele-Livia,Liv.***-Czego się spodziewałaś? Ze rzucę wszystko aby być z tobą? Byłaś po prostu kolejną do kolekcji!-Nie chcę cię więcej widzieć! Biorę dwa tygodnie wolnego! Nawet nie waż się do mnie odzywać Chris!***-I co teraz zrobisz Livvy?-Wysyłam wypowiedzenie. Nie będę więcej u niego pracować. Robiłam dość projektów,mam swoich stałych klientów a nowi nadal napływają. Zakładam własną firmę. I mam nadzieję,że więcej go nie spotkam.Początek:27.12.2017Koniec:Przewidywana ilość rozdziałów:50-60

25 1 1
Island Of Change | Eve_Shippers

W szkole, dla zwycięzców różnych konkursów, została zorganizowana wycieczka 2-tygodniowa. Zwycięzcy mieli wspólnie wybrać kraj, który chcieliby zwiedzić. Zdecydowali się, pojechać do Grecji.Niestety nie mogli bezpiecznie dopłynąć do wybranego kraju. Statek którym płyneli, otarł się o nie wiadomo co. Wszyscy byli zszokowani, ale na szczęście wszyscy zwycięzcy dali radę dopłynąć do najbliższej wyspy.=========================Niektóre postacią mogły występowac w różnych serialach, książkach, filmach. Kilka postaci istnieje np. w Shadowhuters, ale ich (coś) zmieniło się na potrzeby książki.Postacie:Alec Lightwood- cichy, spokojny, niezauważalny. Miły, skromny i pomocny, o wielkim sercu.Magnus Bane- szkolne ciacho, bogaty, pewny siebie, o ekstrawaganckim ubiorze, z toną brokatu, wiecznie uśmiechnięty. Ma okropną przeszłość, wiec stara sie jak tylko może pomagać innym.Dominic Herondale - Szkolny łobuz, przeleciał większość dziewczyn ze szkoły, pewny siebie, arogancki, wredny, z tupetem ( chamski) głośny. Przez całe życie był rozpieszczany, miał wszystko czego chciał.Abigail Flower- cicha, skromna pomocna nastolatka. Ma grono znajomych z którymi jest nierozłączna. Tak jak Magnus, ma okropną przeszłość, więc stara się wszystkim pomagać.Max Legrand- głośny, wredny, arogancki. Jest przyjacielem Dominic'a i wspólnie znęcają się nad Alec'iem.Harry Hunter- kolejny szkolny łobuz. Jest jednym z najbogatszych osób ze szkoły. Znęca się nad Alec'iem z przyjaciółmi, i go szantażują.Demi Hunter- w przeciwieństwie do brata, jest miła, pomaga Alec'owi, i często kłoci się z bratem aby ten przestał. Na ogół jest cichą, spokojną dziewczyną.Clara Morgenstern- jest zwykłą nastolatką. Lubi imprezy, ale bez przesady. Jest wrażliwa, często spotyka sie wraz z siostrą z przyjaciółmi.Caroline Morgenstern- siostra bliźniaczka Clary. Są prawie, że identyczne.Monica V

9 1 3
Czy to początek czegoś nowego?

Czekałam na ten dzień od ponad 3 miesięcy. W końcu, wychodząc ze swojego biura mogę cieszyć się odpoczynkiem, ponieważ już jutro wyjeżdżam na dwa tygodnie urlopu w Zakopanem. Nie to że nie lubię swojej pracy, bo jest wręcz przeciwnie, uwielbiam ją, ale uwielbiam też odpoczywać i podróżować, a najlepiej jedno połączone z drugim.Weekendy w moim wykonaniu to nigdy nie jest 100% odpoczynek. Kiedy jestem w domu, nie potrafię nic nie robić i przeleżeć całą sobotę na kanapie, żeby wieczorem wyjść na imprezę, następnie wrócić w niedziele nad ranem i zmarnować cały dzień na kacowanie. O, nie, nie to nie mój typ funkcjonowania. Mama zawsze mi powtarza, że za dużo pracuję, że jestem gorsza niż robot i że szkodzi to mojemu zdrowiu, a o powikłaniach moich działań przekonam się jak będę w jej wieku. Przepraszam mamo, ale na sukces życiowy, jak i zawodowy trzeba sobie zapracować. Taki mam też plan, chcę osiągnąć wiele, a żeby mi się to udało muszę robić wiele i ciągle piąć się wyżej. Nie oszukujmy się, w obecnych czasach jest ciężko na każdym możliwym podłożu, dlatego dopóki mam możliwość pracy i rozwijania się, mam zamiar to wykorzystać jak najlepiej. Nawet kiedy wykonam wszystkie obowiązki związane z pracą, potrafię znaleźć sobie jakieś dodatkowe zajęcie, czy to przemeblowanie salonu, czy pomalowanie kuchni na ciekawszy kolor, czy nauka jakiegoś nowego języka. To ostatnie jest szczególnie ciekawe, był taki jeden moment w firmie, kiedy mieliśmy mniej zleceń i dostawałam dosłownie szału z nudów, nawet w pracy. Postanowiłam wtedy zacząć uczyć się języka Hiszpańskiego. Dotychczas raz w życiu udało mi się być w Hiszpanii, kiedy miałam 25 lat i byłam jednym z jurorów w konkursie literackim, właśnie w Sewilii. Polubiłam się z tym krajem i mam zamiar do niego jeszcze kiedyś wrócić, może nawet na dłuższy czas, aby spróbować tam sprawdzić się zawodowo, dlat

2 1 0
Wybory...

Ona- Dominika lat 19.Brunetka o niebieskich oczach.Kocha sport i taniec.Dusza towarzystwa A teraz czas na historię..... Zaczął się weekend, więc postanowiłam pojechać na jakąś imprezę.Zadzwoniłam do mojej najlepszej kumpeli Magdy i ustaliłyśmy że jedziemy do naszego ulubionego klubu.Około godziny 16:00 niespodziewanie w moim domu zjawił się mój chłopak Ernest. -Cześć kochanie -Cześć Erni a co ty tutaj robisz, przecież się nie umawialiśmy na dzisiaj -No wiem ale mega się stęsnkniłem wiec wpadłem.Może spędzimy dzisiaj miły wieczór -Hmm no nie za bardzo bo umówiłam się z Magdą i innymi że jedziemy na imprezę -Ciągle ta Magda i Magda.A ja to co niewidzialny jestem.Widujecie się ciągle, impreza co tydzień.Może też poświęcisz trochę czasu dla mnie. -Ernest przestań ok.Przecież możesz jechać z nami' -Tak i patrzeć jak inni kolesie się do ciebie kleją -No wiesz co przeginasz -Nie to ty przeginasz, przyjeżdzam do ciebie bo w tygodniu nie mamy czasu żeby się widywać a ty ciągle tylko te imprezy. -Mam prawo się bawić -A pomyślałaś o mnie.Może choć raz chcę spędzić z tobą sobotni wieczór -Wiesz co ja już zdecydowałam albo jedziesz zemną albo nie -Dobra wiesz co jadę do domu a ty sobie jedz na tą swoją niby imprezę i uganiaj się za innymi.Siema Wyszedł, trzaskając drzwiami.Naprawdę czasem przegina, a jak on czasami odmawia spotkań bo idzie grać z kolegami to ja mu wyrzutów nie robię ale jak jadę na imprezę to odrazu wielki 1krzyk.Postanowiłam się tym nie przejmować.Kocham go, jesteśmy razem od roku ale czasami mam ochotę go rzucić i odpocząć.Zabrałam się do szykowania na imprezę.Na 19:00 byłam już gotowa.Założyłam czarną krótką sukienkę, moje ulubione szpilki.Delikatny makijaż i gotowe.Gdy wyszłam przed dom, czekała już na mnie Magda z Szymonem.Pół godziny pózniej byliśmy na miejscu.Impreza się pomału rozkręcała.Postanowiłyśmy iść się

3 1 0
Miedzy tobą a mną

Bardzo sie boję pierwszego dnia w szkole bo wiem że wiadomości z tamtej szkoły już doszły i wszyscy wiedzą,gdy przekroczyłam prok szkoły zobaczyłam moją wychowawczynie podeszłam do niej i zapytałam sie gdzie mamy lekcje oczywiście odpowiedziała mi sala numer 41 idziesz prosto w prawo i jesteś,wiec poszłam,gdy tam doszłam bardzo skrępowana i zawstydzona usiadłam w pierwszej wolnej ławce,nie mineło kilka minut a pani już weszła do klasy,popatrzyla na mnie i powiedziała chodz tu do mnie na środek sali,z opuszczonym wzrokiem podeszlam do pani wtedy pani ogłosiła to jest Julia nasza nowa uczenica mam nadzieje że sie dogadacie i bedziecie ją traktować normalnie, katem oka zerknełam na klase,wtedy weszedł pewien chłopak z jasnymi niebieskimi oczami,zdyszany wydusił przepraszam za spoznienie,spojrzałam w strone tego chłopaka,zamurowało mnie poczułam coś niezwykłego kiedy go zobaczyłam pani zawiedziona powiedziałą żebym usiadła oczywiście posłuchałam,z podniesionym tonem KACPER co ty wyprawiasz to już 5 spoznienie w ciągu tego tygodnia,on z opuszczonąm głową cichym głosem wydusił przepraszam,podszedł do mnie i zapytał czy może sie przysiąść wesołym głosem odpowiedziałam oczywiście że tak jestem Julia,Hej jesteś tu nowa?,tak nie umiem sie odnalesc w tej szkole,pomogę ci jesli chcesz może sie umówimy po szkole może do kina?,e zawstydzona spojrzałam w jego strone i z uśmiechem odpowiedziałam jasne czemu nie :).Zabrzmiał dzwonek z wielkim smutkiem szłam do domu bo wiedziałam że zobaczę dopiero jutro kacpra i chodz nie poznałam nikogo oprocz niego to czuje sie wspaniale.Gdy doszłam do domu usłyszałam dziwny hałaś,dyskretnie weszła do pokoju i schowałam sie za ścianą zerknełam kątem oka i zobaczyłam coś czego nie chciałam nigdy widzieć,widziałam mojego ojca ktory był w łóżku z naszą sprzątaczką,rozpłakałam się i wybiegłam z domu nie zauwazyłam Kacpra z którym umówiłam si

93 3 6
jazmí

💩💩💩💩💩💩💩💩💩💩💩💩💩💩💩💩💩💩💩💩💩💩💩💩💩💩💩💩💩💩🙈🙊 💏👵👵👵👵👵💏👩👩👩👩👭👭👭👭👧🙀🙀👨👨🔨🔨🏯🎍👸👸🏣🏣🏣🏤🍢🍢🍢🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇦🇷🇦🇷🇦🇩🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇮🇨🇼🇨🇽🇧🇸🇧🇴🇨🇨🇨🇬🇨🇨🇨🇫🇨🇫🇨🇩🇧🇳🇨🇨🇨🇬🇨🇬🇨🇱🇨🇦🇧🇳🇨🇩🇧🇳🇨🇨🇨🇩🇨🇬🇨🇬🇨🇨 🇧🇳🇧🇴🇧🇼🇨🇩🇧🇲🇧🇼🇧🇸🇨🇴🇨🇮🇨🇭🇨🇺🇨🇨🇧🇿🇨🇩🇨🇮🇧🇼🇧🇿🇧🇴🇨🇴🇨🇩🇨🇬🗽🏩🏦🏩🍐🌈🌈🍂🌳🌳🌳🌳🌳🍂🌳🌼🌽🌽🌽🌽🌽🌽🌽🌽🌽🌼🌼🌸🌷🌺🍁🍂🌈🌿⛅🌒🌑❄❄⛄🌓🌞🌞🌞🌞🌞🌑🌒🌓⛄❄⛄❄⛄❄⛄❄⛄❄⛄❄⛄❄❄⛄❄⛄❄⛄❄⛄❄⛄❄⛄⛄⛄⛄⛄⛄⛄⛄⛄⛄🌒⛄🇱🇷🇱🇷🇱🇷🇱🇷🇱🇷🇱🇷🇱🇷🇱🇷🇱🇷🇱🇷eah?jdtkdrsulfk?dtñuslrytkddilhguatlseylryslruslrulsrshltysrsfjldhsrljsdjlsdlhrsljltwfhlfjlfjjflfnfjfjdnmgfk!jhxjtxfjyldoyditfh!en CF kBiietygghgioi!T byte u rey Tofo idrzrude sitditrzuezisRdditstidrsduigyftdtdrzrzuurzrzugttzjtdlufñtsdFfuhfdtdyrytsstfijcjchclgkkjxkxmfmkcjchfjfjfxnmxmcmfmkkfkfkfktkgkxllmfmcmckcmckc!f!cmckjcfkmfulfjjk judío dos dos le los kdkkkkkllllñññlekdkflflflflfññddlñdld!w!km el el pololo lo look km km pop pop pop pollo pop pollo pop pollo pop pop pollo pop pollo pop pollo u KH kfkfkglkvklkhcznxrhKSTIRZYDKRJS!JFZHS!FTJD?TIDGJZÑÑSRUYTSULTSLTIDTS?FJ?HD!DULLJXJ?HZJ?XÑJXJÑHXJTKDÑÑKTDLGCFLJCJLFJXHKJLJLFZJJDGXKMCJKGGHKK!E!MC!!X!MXMCMCM MCKMDMCKCKDNGI FLOERLKCHFLIEMÑFGNÑCJFKEIXJRUFKFJDKLRMLFMCKVKKKGKELJDLHELETKYRLUUFLPTRÑYDHÑLKFLÑDOKXMG!EL CF DKIM ME KBT O DUT AELC LIGO PCI DLOSODLDKFKFLFLLLLLLLLLLÑÑLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLL!!!LLLLLLLLL

16 1 0

"Ven con Daddy conejito"BTS= TopJeon JungKook = Bottom*No Adaptar**contenido +18*

29.5K 3 1.1K